slimak

ktoregostam wrzesnia 2004 r. przyszedlem do nowej zajebijstej szkoly. jednak sa tam zjebani nauczycile. jednym z nich jest nasz ukochany wychowawca Mr. W poszukiwany za molestowanie naszej kolezanki MARII  M. poza tym pozdrawiam ukochanego nauczyciela historii Mr Sz. ktory jest totalnym ****** i postawil mi 3 na polrocze co jest gorsze nawet od naszego klasowego orla Sebastiana J. 

nic specjalnego dzisiaj jak zwykle do szkoly. tylko ze katar mam, to robilem symfonie na 2 dziurki:) caly czas senny bylem. dlubek sie woda oblal jak zawsze ciamajda taka:))) a juro do szkoly nie ide, bo taka dziewczyna powiedziala, ze mnie zbije:D bo uwierze:-) ale niestety dziewczyn sie nie bije ale wyjatek chyba zrobie, bo to nie dziewczyna, tylko suka jest:)))

Nowy szablon mam kol. mi zrobil:) Mam nadzieje, ze wam sie podoba. A jak nie, to macie pecha:D Ogladam taz sobie mecz na wp pisali o tym i w komentarzach babka napisala, ze jak bedzie miala 50 wpisow, to wbiegnie nago na murawe:] Dostala 109, ale i tak chyba tego nie zrobi:)))

Dzisiaj sobota, a ja musialem o osmej wstawac bo mialem konkurs II etap, no to w sobote, a nie, po ludzku, w poniedzialek:D Ale humor mam mimmo to dobry, bo Wiselka pokonala Groclin, i to 6:1!!!

Groclin 1:6 Wisła   w drugiej polowie Frankowski strzelil jeszcze dwie bramki, obie z podania Żurawskiego. Groclin rzucil sie do przodu, pomocnicy wchodzili w pole karne, i dlugie pilki. Ale dwojka krakowskich stoperow, Kłos i Głowacki, z latwoscia wybijali te pilki, ktore przejmowali pomocnicy i jednym podaniem mijali cala druga linie. Potem strzelil swoja bramke Uche. Mocno strzelil zza pola karnego po ziemi i pilka po raz piaty wyladowala w siatce. Na koniec swoja bramke stzrelil tez Maciej Żurawski. Byla to jego 95 bramka w polskiej ekstraklasie.

Groclin 1:2 Wisła   Po pierwszej polowie Wisła prowadzi z Groclinem. W 3' Uche dosrodkowal z prawej strony boiska, a Tomasz Frankowski mimo niezbyt imponujacego wzrostu doszedl do pilki i glowa skierowal ja do bramki. Jednak w 8' Drobnak zdecydowal sie na strzal z dystansu i Radosław Majdan nie zdolal onbronic tego strzalu. W 31' Gorawski strzelil z naroznika pola karnego, a pilka odbila sie od nogi Marcina Zajaca i calkowicie zmylila bramkarza. Sytuacji dogodnych do zdobycia gola nie brakowalo z obu stron, jednak wynik nie zmienil sie. Musze z przykroscia s twierdzic, ze nie jest to najlepszy dzien sedziego. Szymkowiak musial na krotko opuscic boisko. Sedzia pokazal mu, ze moze wejsc. "Szymek" wszedl i... otrzymal zolta kartke. Sedzia mylil sie takze na kozysc Wisly, np. nie odgwizdal faulu Glowackiego na Ślusarskim.